Apel z Ukrainy i interes Polski


Na stronie deon.pl pojawił się "Apel z Ukrainy. Niech to wideo zobaczy cały świat". 
W 46 milionowym kraju gdzie wybory były monitorowane, każdy obywatel mógł w internecie oglądać nawet liczenie głosów, wygrał Janukowycz. I teraz koło 1 miliona może 2 stara się obalić rząd. Jakoś niespecjalnie się dziwię, że prezydent nie powołał się do dymisji. Nie może być tak, że mniejszość stara się narzucić większości swoje prawa. Zwłaszcza w taki sposób. Tusk mówi, że za ofiary winę ponosi rząd. Z jednej strony na pewno tak jest. Jednak z drugiej policjant to tylko człowiek i jak lecą koktajle Mołotowa i kolega zaczyna się palić to mogą puścić nerwy i pociągnąć za spust.


Na stronie możemy przeczytać prośbę o modlitwę za Ukraińców. Oczywiście podejrzewam, że za tych strajkujących i o to aby udała się rewolucja. Już mieli kiedyś możliwość i pokazali po pomarańczowej rewolucji, że nie potrafili stworzyć rządu i kierować państwem. Zjednoczenie strajkujących będzie do momentu, nie daj boże wygrania walki o władzę. Potem jeden z przywódców zasiądzie na tronie i znowu nastąpi podział. znowu wyjdą na ulicę popierający innego. W takich warunkach nie ma możliwości rozwoju gospodarki bo kto chce wysyłać towary i zakładać firmę która za moment może spłonąć?


Przypominam artykuł o mniejszości narodowej która chce narzucić swoje racje większości. 

Gdy zobaczyłem pierwsze udostępnienia na FB napisałem komentarz:

"Nie ma to jak milion ludzi może 2 próbuje zdominować 46 mln... Jak muzułmanie będą podpalać w Warszawie sklepy i chcieć prawa sharia w Polsce też będziecie się za nich modlić??"

I chciałbym usłyszeć odpowiedź na moje pytanie. Ponieważ jest to dokładnie ta sama sytuacja na innym przykładzie. Polacy mają we krwi rewolucje ponieważ walczyliśmy o swoją wolność kilkukrotnie w dziejach Naszej Ojczyzny. A to rozbiory a to komunizm. Ale to MY zmienialiśmy swój kraj! UPA rczej nie staneła by po stronie stoczniowców tylko chętnie sami postrzelali (Czym jest UPA sprawdźcie sobie na własną rękę). Ukraina też jeśli się ma zmienić to nie pod wpływem ani Rosji ani unii ani Polski ani nawet Mołdawii czy Peru! 


Zacznijmy dbać o swój interes! Jeździmy do Anglii bo bogata. Sprzedała nas i zostawiła bo tak jej się to opłacało. Nie oddali złota II Rzeczypospolitej ponieważ stacjonowały tam nasze samoloty. To nic, że walczyły w obronie wyspiarzy. Drobnostka! Może dla Naszej korzyści przestańmy wspierać rewolucje a umówmy się z Rosją, że będziemy lobbować przyłączenie Ukrainy do Rosji za to dostaniemy tańszy gaz. Oczywiście dałem przykład z kosmosu ponieważ sami jesteśmy podzieleni i przez to słabi. Nie liczymy się na arenie międzynarodowej i rosja by nas pogłaskała, że miło z Naszej strony, że chcemy im pomóc ale dadzą sobie radę. 

Więc ponownie mówię, ZACZNIJMY DBAĆ O INTERESY NASZEGO KRAJU a nie wtrącać się w wewnętrzne sprawy innych zwłaszcza gdy możemy na tym więcej stracić niż zyskać.

Silny wódz to silne państwo. Można Putina nie lubić ale dla Rosji jest bardzo korzystny.


Już szpitale w Polsce są gotowe przyjąć rannych z Ukrainy. Ciekawe czy odzyskamy pieniądze za ich leczenie? Ludzie już leżą na korytarzach ale Unia nas pogłaszcze za dobre sprawowanie jak opatrzymy obcokrajowców.

P.S.
Został postawiony mi zarzut mieszania polityki i religii.
Mam nadzieję, że się mylę i prośba o modlitwę jest o to aby udało się bezkrwawo wyjść z tej sytuacji ukrainie a nie aby którakolwiek strona wygrała.

Popularne posty z tego bloga

B.A.D. POP - SAMO ZYCIE (chwyty)

Głupoty Pana Cejrowskiego o "Zielonych Płucach Ziemi"

Lwów znowu Polski? Rosja proponuje rozbiór Ukrainy.