Lewandowski w Bayernie już od 1 lipca!
Krążyły plotki i domysły o następnym klubie Roberta Lewandowskiego. Jednak już oficjalnie potwierdzono, że Lewy będzie napastnikiem kolejnego niemieckiego klubu, Bayernu Monachium. Mam spore obawy co do tego transferu. Z jednej strony będzie grał w jednym z najlepszych klubów na świecie, miał możliwość rozwoju i pracy z najlepszymi trenerami. Z drugiej strony obawiam się czy tym zakupem, Bayern nie chciał osłabić swojego najgroźniejszego rywala z Bundesligi a Lewy skończy oglądając mecze z ławki rezerwowych.
Kolejna sprawa. Zarobki. Już polaczki ślinią się i jadą po Robercie, że poszedł za kasą! Zdrajca! Sprzedał się! Choć 99% tych co krzyczą za jedno zero mniej dało by dupy lumpowi na dworcu PKP. Czemu tak nienawidzimy tego, że ktoś dobrze zarabia? Ból dupy i tyle! Nie piszą o tym, że jest to największe osiągnięcie Polskiego piłkarza ostatnimi laty. Stwarza to podstawy budowania kadry i morale innych zawodników którzy mogą uwierzyć, że z małego klubiki ciężka pracą mogą grać za wielkie pieniądze na światowych ligach.
Więc co do pieniędzy krótko. Lewy za podpis dostał 15 mln euro a za każdy z 5 sezonów otrzyma 11 mln euro. Oczywiście nie zbrakło liczybiedaków którzy ślinią się po powrocie z gimnazjum i zaraz po stworzeniu mema o tym jak Lewandowski się sprzedał, liczą ile będzie zarabiał dziennie a nawet za godzinę...
oto wyniki: 157 tyś złotych dziennie! 6,5 tys. złotych na godzinę! 108 zł za sekundę!
W sumie też bym tak chciał :)
Brawo obyśmy w kadrze mieli samych zawodników tak zarabiających i w takich klubach. Oby za te pieniądze co 5 otworzył szkółkę piłkarską w której wyrosną następne pokolenia piłkarzy. A budowana postawa patriotyczna sprawi, że taki dzieciak będzie grał dla Polski i równie dobrze zarabiał.
Przypominam wszystkim "kibicom" BVB, że zółto-czarna koszulka Lewego będzie obowiązywała jeszcze przez pół roku, ponieważ kontrakt kończy mu się 1 lipca i dopiero od tej daty będzie oficjalnym piłkarzem Bayernu.
Lekko w tyłku jest były klub piłkarza, Lech Poznań. Nie przysługuję Kolejarzowi ani ekwiwalent za wyszkolenie zawodnika ani tzw. solidarity ponieważ transfer jest krajowy i bezgotówkowy. Gdyby przeszedł do Manchesteru czy Realu, który kilkukrotnie podbijał ofertę za Roberta, klubowi z Poznanie należało by się 1%.
A tu LIPA...
Na koniec żarcik